Cześć Dziewczyny!
Późną porą i na ostatnią chwilę dzielę się z Wami moją propozycją makijażu biznesowego. Trochę jestem zabiegana, ale udało mi się w końcu znaleźć chwilkę, żeby wykonać drugie zadanie na projekt Kobieta Kameleon.
Zauważyłam, że frekwencja trochę spadła w tym tygodniu. Mam nadzieję, że nadrobicie. Generalnie warto zmierzyć się ze wszystkimi zadaniami, bo jak obiecałam, tak będą nagrody i to od sponsora. Jak ustalę szczegóły, to się tym z Wami niezwłocznie podzielę. Na razie czekam na kolejną odpowiedź. Trochę to trwa, ale na szczęście do końca projektu mamy jeszcze mnóstwo czasu i na pewno zdążymy.
Tymczasem zapraszam na makijaż biznesowy!
W akcji moje nowiutkie cienie Inglota. Miałam kupić ciepły sweter, ale jakoś tak nie wyszło, bo w Inglocie zniżka 20%... no grzech nie brać! Moja pierwsza kasetka cała zapełniona, a jak tu dziś kupiłam ten zestaw, to jeden cień wyszedł mi gratis. Nie mogłam przejść obojętnie... brązy 360 i 363 oraz brzoskwinka double sparkle 470, która po prostu skradła mi serce.
Kosmetyki:
Twarz: podkład Paese Matte&Cover 01, puder Bourjois Healthy Balance vanilla, bronzer W7 Honolulu, puder Paese Wiosenna Mgła Pudrowa 11 ciepły bież, róż Bourjois 96 Rose de Jaspe
Oczy: cień do brwi Inglot 569, baza pod cienie Paese, cienie Inglot: AMC 64, M 355, M 360, DS 470, maskara Rimmel Scandal Eyes Flex Mascara, cielista kredka Oriflame Beauty Kohl Pencil nude.
Usta: szminka Rimmel Lasting Finish 077 Asia.
Wyszła mi troszkę ciemniejsza wersja makijażu biznesowego, bo ja lubię mieć jednak czerń przy linii rzęs. Odeszłam tylko od tradycyjnej kreski eyelinerem, żeby cały makijaż był szybszy do wykonania i wymagał mniejszej precyzji, bo wiadomo, że jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy. A właśnie w tym tygodniu u JollyMakeUp podłapałam zdanie, że kobieta biznesu raczej nie ma czasu rano na zabawy z eyelinerem i doskonałe kreski. Co prawda, to prawda, bo kreska akurat jest najbardziej czasochłonna. U mnie na pewno, bo nie spocznę dopóki nie będzie taka jak chcę.
Generalnie baaardzo mi się spodobało w tym tygodniu, że zobaczyłam wiele interpretacji makijażu biznesowego. Przecież każdy lubi co innego i to naprawdę było super. W następnym zadaniu natomiast, już możecie się totalnie wyszaleć kolorystycznie i artystycznie, więc już nie mogę się doczekać, co tam zmalujecie. Coś czuję, że będzie się działo! ;D
Mam nadzieję, że moja propozycja się Wam podoba. Dajcie znać w komentarzu. Oraz proszę upewnijcie się czy podlinkowałam Waszą pracę na stronie projektu. ;)
Domi.
Bardzo mi się podoba:) Delikatny, zarazem podkreśla to co trzeba:)
OdpowiedzUsuńP.S. Ja właśnie obrabiam fotki do mojego:)
to czekam ;)
Usuńjest nie do końca delikatny, ale nie nazwałabym go też mocnym :D
Jednak udało mi się opublikować przed 00:00 :)
Usuńhttp://natalia-lily.blogspot.com/2013/10/makijaz-business-krok-po-kroku.html
śliczny :) make up
OdpowiedzUsuńdość zwykły według mnie, ale bardzo dziękuję :)
Usuń