Witajcie!
Co prawda ostatnio jest mnie tutaj mniej niż więcej, ale to wcale nie znaczy, że się obijam. Zdradzę Wam, że wręcz przeciwnie, bo powoli działam, ale szczegóły podam niebawem. Tymczasem mam coś nowego dla Was, bo dostałam od Beaty zdjęcia z Sesji Metamorfoza z Zuzanną. Tym razem z drobnej kobietki wyciągnęłam jej drapieżną naturę, więc jeśli jesteście ciekawe efektu tej metamorfozy, to zapraszam dalej na więcej zdjęć! ;)